Wielce Szanowna Pani Dyrektor
Z okazji przypadającej na te październikowe dni 150. rocznicy utworzenia Muzeum Narodowego Polskiego na Zamku w Rapperswilu – w imieniu Komitetu Kopca Kościuszki w Krakowie i własnym składam na ręce Pani najserdeczniejsze gratulacje i najlepsze życzenia.
Znana nam jest historia trzech faz trwania Muzeum Polskiego na Zamku w Rapperswilu, dlatego też jasna jest dla nas doniosła rola tej niezwykłej placówki w historii Polski i dziejach jej kultury. Obok Towarzystwa Historyczno-Literackiego i Biblioteki Polskiej w Paryżu, Zamek w Rapperswilu ze zbiorami polskich źródeł dziejowych, pamiątek i dzieł sztuki– to bastion Polskości na obczyźnie. Polski Rapperswil zwłaszcza w czasie gdy nie było Rzeczypospolitej na mapie Europy – był jak ta niepodległa pieśń: Jeszcze Polska nie zginęła. I miało to Muzeum swój udział nie tylko w zachowaniu pamięci ojczystej przeszłości, patriotycznych postaw, ale też w walce o niepodległość.
W następnych etapach swej działalności Muzeum to nadal umacniało w uchodźstwie polskim poczucie tożsamości i dawało poznać naszą kulturę przyjaznym nam Szwajcarom. Składamy dziś hołd cieniom hrabiego Władysława Platera twórcy tej placówki i całemu szeregowi tych wspaniałych Polaków, którzy ją budowali i przez nią przeszli, i Wam, którzy ją utrzymujecie dziś. Potrafimy też być wdzięczni Szwajcarom.
Na koniec pragnę podkreślić szczególne iunctim Muzeum Polskiego w Rapperswilu z naszym Komitetem. Z woli i zapisu hr. Platera zbiory Muzeum – tak barbarzyńsko zniszczone przez Niemców w czasie II wojny – podobnie jak Kopiec Kościuszki były własnością Narodu. Na kolumnie barskiej inskrypcja MAGNA RES LIBERTAS współbrzmi z naszą dewizą wypowiedzianą w 1820 r. przez gen. Franciszka Maksymiliana Paszkowskiego NIC DROŻSZEGO NAD WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ, a wreszcie łączy nas SERCE KOŚCIUSZKI, który ,,był sama Polską”. Służymy tym samym wartościom.
Życzę by rocznicowy obchód przebiegł w uroczystej, serdecznej i przyjaznej aurze. Życzę też Pani Dyrektor i wszystkim PT Członkom Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Polskiego w Rapperswilu pomyślnych rozwiązań na przyszłość.
Zapewniam, że cząstka mojego serca jest na Zamku w Rapperswilu.
Mieczysław Rokosz
prezes
Komitetu Kopca Kościuszki